czwartek, 14 czerwca 2012

nowe zakupy w Rossmannie :)

dziś parę niezbędnych rzeczy wpadło do koszyka, choć miałam tylko pooglądać i obczaić ceny niektórych produktów ;D hehe
kulka Garniera to nowość, zapach ma piękny, nie zawiera soli aluminium (która jest bardzo szkodliwa a mimo to pakowana to wszystkiego). zobaczymy jak będzie się sprawować.
krem z filtrem 50. od dziś zaczynam dbać o siebie. mniej zmarszczek na starość ;D
puder na moją świecącą wiecznie twarz...

używałyście któregoś z tych produktów?
jakie wrażenia?

3 komentarze:

  1. Ja tego pudru zużyłam już chyba 3 opakowania i 4 czeka na mnie :) Lubię go, jest tani i dobry - u mnie się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Antyperspirant używałam, ale wcześniejsza wersję i był taki sobie. Dla mnie za dużo go zostaje po posmarowaniu się nim pod pachami i wolno się wchłania, przez co brudził mi ubrania.
    Pudru nie kocham, miałam i był okey ale wysuszał mi cerę po dłuższym stosowaniu (mieszaną mam) i uwidaczniał mi skorki na twarzy :P
    Kremiku nie używałam.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i poświęcony czas. :-)

Czytam wszystkie komentarze i odwiedzam blogi osób komentujących (poprzez wasze profile).
Jeśli chcesz wkleić tu link i promować cokolwiek to chociaż wysil się na krótkie odniesienie do mojego wpisu. Spam będzie usuwany.
Na zadane pytania odpowiadam pod tym samym postem.