sobota, 27 kwietnia 2013

Puder Babydream jako wielofunkcyjny kosmetyk





Uwielbiam blogosferę za podsuwanie świetnych pomysłów! :-) jakiś czas temu w moje oczy wpadały notki o różnych zastosowaniach pudru dla dzieci. ja od zawsze byłam przyzwyczajona do stosowania produktów zgodnie z poleceniem wypisanym na opakowaniu. błąd! teraz wiem, że ważne są składniki i ich wielozadaniowość. 


poleciałam więc do Rossmanna i kupiłam owy puder Babydream. szok bo cena śmieszna - około 5 zł za 100g!



jest bardzo drobny 

i posiada delikatny, przyjemny zapach




stosuję go na twarz jako puder matujący

stosuję go kilka razy w tygodniu. nie podrażnia. nie przesusza. nie podkreśla suchych skórek. nie bieli. doskonale matowi na wiele godzin. mat nie jest płaski, sztuczny. fixuje i utrwala makijaż. nie zapycha porów.

jako suchy szampon do włosów

wyczesany nie pozostawia śladu po sobie. przedłuża przyzwoity wygląd fryzury o dzień

na skórę pach i stóp

zapewnia uczucie świeżości. pochłania wilgoć. będzie bardzo przydatny latem - przypudrowane stopy nie ślizgają się w klapkach

jest także pomocny przy depilacji woskiem

przypudrowana skóra chroni przed podrażnieniem skóry, zwiększa przyczepność wosku do włosów


Skład: 


Talc - Uwodniony krzemian magnezowy. Jest to minerał z gromady glinokrzemianów. Występuje naturalnie w przyrodzie w postaci minerału steatytu. Jest to minerał z gromady glinokrzemianów. Swojego czasu opinie o nim nie były pochlebne. Uważano, że ze względu na zawarte w nim zanieczyszczenia może być szkodliwy. W tej chwili metody jego otrzymywania tak dalece zostały ulepszone a czystość jest tak wysoka, że jest bezpiecznie stosowany nie tylko w kosmetyce ale i w farmaceutyce. Zabezpiecza skórę przed podrażnieniem, poprzez ułatwianie poślizgu. Z tego względu szczególne zastosowanie ma w kosmetykach dla dzieci, Natomiast w kosmetykach kolorowych jest używany jako substancja matująca. Substancja absorbująca wilgoć. Zmniejsza tłustość kosmetyku, co powoduje poprawienie parametrów sensorycznych kosmetyku. Działa przeciwzbrylająco głównie stosowany jako baza pudrów oraz jako dodatek do mydeł. Kosmetyki zawierające go są lekkie, jedwabiste i bardzo przyjemnie w aplikacji. Talk ma ciekawą cechę, rozjaśnia kolory, ale nie gasi ich jak np. białe pigmenty. Przeciwnie, nadaje im intensywności. Z tego też powodu talk wykorzystywany jest często w kosmetykach przeznaczonych dla karnacji ciemniejszej.

Dozwolony do stosowania w ograniczonym stężeniu. Talk znajduje się na liście substancji dozwolonych do stosowania w kosmetykach wyłącznie w ograniczonej ilości, zakresie i warunkach stosowania.

Zink Oxide - Substancja występuje w postaci białego proszku. W formie zmikronizowanej jest transparentna. W kosmetykach stosowany również jako pigment, wtedy w składzie INCI występuje pod nazwą CI 77947 (numer Color Index). W kosmetykach stosowany jako filtr UV (filtr fizyczny, działa jak ekran, czyli odbija promieniowanie ultrafioletowe), chroniąc skórę przed szkodliwym działaniem słońca i zewnątrzpochodnym starzeniem się skóry. W kosmetykach kolorowych stosowany jako biały pigment i wypełniacz. Stosowany również w kosmetykach do cery tłustej i trądzikowej jako substancja matująca.

Olea Europaea OilTłuszcz ten, dzięki zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych, jak i obecności składników frakcji niezmydlającej się, odznacza się wysoką wartością pielęgnacyjną, pełni funkcję ochronną i regeneracyjną. Działa przeciwzapalnie i przeciwalergicznie, korzystnie wpływa na naturalną mikroflorę skóry. Ma także właściwości rozgrzewające i poprawiające ukrwienie. Dzięki zawartości antyoksydantów charakteryzuje się efektywnym działaniem ochronnym, detoksykującym, zmniejsza powstawanie rumienia i podrażnień skóry. Skutecznie ogranicza proces utleniania lipidów powierzchniowych warstw skóry spowodowany nadmierną ekspozycją słoneczną, jak również działaniem innych szkodliwych czynników zewnętrznych. 

Olej z oliwek polecany jest do pielęgnacji cery delikatnej, wrażliwej, w tym również dla niemowląt. Jest doskonałym specyfikiem w przypadku skóry suchej, źle ukrwionej, dojrzałej, łuszczącej się. Stosowany w preparatach kosmetycznych efektywnie ją odżywia, zapewnia jej prawidłowe nawilżenie. Tłuszcz ten chętnie jest wykorzystywany także w preparatach do pielęgnacji suchych, zniszczonych włosów i paznokci. 

Allantoin - Substancja aktywna, występuje w korzeniach niektórych roślin np. fasola, soja. Działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga prcesy regeneracji i odbudowy naskórka, stymuluje proces gojenia się ran. Działa silnie nawilżająco, przez co wywołuje uczucie gładkości na skórze

Parfum- kompozycja zapachowa



( opisy z http://www.kosmopedia.org http://www.kosmetyki-mineralne.eu http://bezrecepty.eu )

tu widzimy opisane zalecane użytkowanie :P

posiada wygodną nakrętkę - wystarczy przekręcić 
oby ukazały się nam otwory przez które możemy wysypać sobie puder



 osobiście nie przesypywałam go do innego opakowania, nie chce mi się z tym babrać. to opakowanie mi odpowiada. przy każdym zastosowaniu po prostu wysypuję odpowiednią ilość pudru w zgłębienie dłoni i:
- przy włosach: palcami przenoszę proszek na włosy, czasami też sypię go prosto z opakowania
- do twarzy: w zagłębienie dłoni z pudrem wkładam pędzel i następnie omiatam nim twarz
- stopy, pachy: niewielką ilość sypię na dłonie, rozcieram puder na całą ich powierzchnię a następnie pocieram skórę pach lub stóp




mam nadzieję, że nigdy nie zabraknie go na półce :-)

używałyście?
znacie jakieś inne zastosowanie?


sobota, 20 kwietnia 2013

Receptury Babuszki Agafii - szampon na łopianowym propolisie przeciw wypadaniu



szukając czegoś bardziej przyjaznego dla swoich włosów niż drogeryjne specyfiki postanowiłam kupić ten szampon. skłonił mnie super skład, poniżej zobaczycie same.


wielka butla ma pojemność 600 ml, 
minusem jest kolor butli - bardzo ciemny, nieprzezroczysty - nie widać ile kosmetyku już zużyłyśmy (da się przeżyć, ważniejsza jest zawartość).
otwarcie jest wygodne, nie trzeba się siłować, klik i już możemy wyciskać szampon
zapach na początku spodobał mi się, teraz po dłuższym użytkowaniu niestety drażni. pachnie kwiatowo-miodowo moim zdaniem, dosyć męczący ten zapach. całe szczęście nie utrzymuje się na włosach.
kolor- perłowa zgniła zieleń ;)
szampon jest bardzo gęsty
niska cena: około 20 zł (mój z kokardi za 17,90zł)





Składniki aktywne i ich działanie:
Żywica sosny długoigielnej (Pinus Palustris Wood Tar) - silny antyoksydant, działa przeciwzapalnie, odżywia.
Wosk pszczeli (Beeswax) – nabłyszcza, chroni i odżywia.
Pyłek kwiatowy (Pollen Extract) – zawiera praktycznie wszystkie życiowo ważne składniki, witaminy, minerały, aminokwasy, zawiera niezbędne dla zdrowia włosów i skóry składniki.
Łopian (Lappa Seed Oil) - przeciwdziała wypadaniu włosów, łupieżowi, ma działanie antyseptyczne, oczyszczające, ograniczające łojotok, kojące. Działa tonizująco na skórę głowy.
Mydlnica lekarska (Saponaria Officinalis Root Extract) - zawiera pieniące się i łatwo rozpuszczalne w wodzie saponiny o działaniu przeciwzapalnym, przeciwbakteryjnym, i przeciwgrzybicznym. Okłady i przemywania z naparów z korzenia mydlnicy lekarskiej są pomocne w leczeniu chorób skóry, takich jak trądzik, egzemy, owrzodzenia, opryszczka, a także przy łojotokowym zapaleniu skóry głowy,  łupieżu i  wypadaniu włosów.
Miód wielokwiatowy (Mel) - odżywia, wzmacnia, wygładza, przywraca połysk.
Organiczny ekstrakt prawoślazu (Althaea Officinalis Root Extract) - bogaty w substancje o charakterze nawilżającym działa osłaniająco, zmiękczająco i pozwala utrzymać prawidłowe nawilżenie.
Olej z szałwi (Salvia Officinalis Oil) –  oczyszcza i tonizuje.
Olej z kminku (Carum Carvi Oil) - dzięki dużej zawartości witamin (A, B1, B2, C, PP) i minerałów intensywnie odżywia zniszczone włosy i zapobiega ich wypadaniu.
Wierzba biała (Salix Alba) - reguluje wydzielanie sebum, oczyszcza, działa antybakteryjnie.
Smółka z pączków  wierzbowych (Bud Tar) - poprawia ukrwienie skóry głowy co skutkuje dotlenieniem i odżywieniem cebulek włosowych. 


Składniki (INCI):  Aqua with infusions of: Pinus Palustris Wood Tar, Beeswax, Pollen Extract, Lappa Seed Oil, Saponaria Officinalis Root Extract, Mel, Althaea Officinalis Root Extract, Salvia Officinalis Oil, Carum Carvi Oil, Salix Alba, Bud Tar, Magnesium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Cocamide DEA, Glycol Distearate, Lauryl Glucoside, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid,  Panthenol, Niacinamide, Citric Acid.


DZIAŁANIE:
szampon jest delikatny, włosy po jego użyciu nie są tępe, nie stają się puchem ani nie elektryzują się. nie są sypkie. stają się posłuszne i miękkie. zauważyłam, że po jego użyciu mam konieczność częstszego mycia skóry głowy. normalnie przy drogeryjnych zazwyczaj myłam włosy co 3 dni. przy stosowaniu tego szamponu muszę myć je co 2, ponieważ u nasady włosów robi się przyklap. nie jest to typowe przetłuszczenie, mam wrażenie że mam jakiś olej na włosach czy coś takiego. jestem więc pewna, że u osób z przetłuszczającymi się włosami raczej się nie sprawdzi. 
co do działania przeciwdziałającemu wypadaniu - zauważyłam poprawę. nie jest ona jakaś oszałamiająca ponieważ szampon ma krótką styczność ze skórą głowy. ja zostawiałam go na włosach max. może na 3 minuty. ale włosy czują się o wiele lepiej niż po większości szamponów których jeszcze niedawno używałam. nie zauważyłam żeby włosy błyszczały się bardziej.
na początku jego stosowania wydawało mi się, że dostałam łupieżu. następnym razem dłużej spłukiwałam szampon z włosów, pomogło. trzeba pamiętać więc, że trzeba go porządnie wypłukać.
oceniam sam szampon, nie stosowałam go wraz z balsamem z tej serii. na włosy nakładałam maskę z innej firmy.

moja ocena to 4+/6



miałaś styczność z szamponami Babuszki?
jaki jest Twój ulubiony szampon?
koniecznie daj znać :-)

piątek, 12 kwietnia 2013

prezenty z II Spotkania Blogerek Lubuskich

trochę z opóźnieniem bo non stop jestem w biegu. pokażę wam jakie upominki otrzymałam na II SBL. szczerze mówiąc nie liczyłam na nic - liczy się samo spotkanie - a tu proszę. miła niespodzianka.

Pulanna
z zawartości tej reklamóweczki szczerze mówiąc ucieszyłam się najbardziej :) w planach miałam zakup tego kremu, a otrzymałam całą serię! nie mogłam się opanować i już w dzień po spotkaniu zaczęłam ich użytkowanie, na razie odstawiając dotychczasowe kosmetyki tego typu. muszę wam powiedzieć, że zachwyciły mnie od pierwszego użycia, serio! żel delikatnie doczyszcza moją skórę po demakijażu, krem do twarzy świtnie sprawdził się pod makijaż (pierwszy raz znalazłam krem który się spisał na mojej twarzy), cera jest po nim matowa ale nawilżona. zaczerwienienia jakby szybciej znikały. re-wel-ka. to na pewno nie będzą moje ostatnie tubki NoniCare.


Vipera
 dostał mi się puder w odcieniu 601, będę go używać jako bronzer. 2 cienie do powiek oraz mały lakier (lubię takie małe lakiery :>)


ByDziubeka
 ładny kubek (jestem łasa na zwierzęce wzory hue hue :P) oraz neonowo różowa bransoletka, która będzie świetnym dodatkiem w lecie


Handsome Men 

a w kartoniku dwa produkty do prostowania włosów kręconych i falowanych. rzadko prostuję włosy, przy następnej okazji wypróbuję :) + ciekawa książeczka, pełna zdjęć metamorfoz włosowych. najbardziej poruszyły mnie zdjęcia dzieciaczków



 Silcare
 otrzymałam dwie oliwki do skórek oraz lakier do paznokci. 
chyba ktoś wiedział, że mam suchary zamiast skórek :P
no i zniżka -15% do wykorzystania w stacjonarnym sklepie.


Kraina Natury
trzy saszetki herbat, o których nigdy nie słyszałam. dość oryginalne, w ulotce zamieszczony ich opis, jak też innych ciekawym mieszanek. sezamki. kwiat lawendy -i co tu z nim zrobić? macie pomysł? zastanawiam się nad zrobieniem soli lawendowej albo kul do kąpieli z lawendą...


Big Active 
super smakowita kombinacja :P rzeczywiście widać większe kawałki herbaty w porównaniu do kupowanych namiętnie herbat dostępnych w biedrze. zapoznałam się z ich całą ofertą, zatrzęsienie smaków, sprawdźcie koniecznie!


Pachnąca Szafa 
dziwny, tajemniczy, przyjemny zapach. już zawisł w szafie.


Neuf Bijaux
ładna bransoletka, kolor taki musztardowy, koraliki kojarzą mi się z bursztynami :D
 i jeden koralik w kształcie czaszki 

Conte
CLASS / więcej »TOP / więcej »NUANCE 20 Den
niestety swoje zdjęcia przez przypadek skasowałam... jestem zdolna. 
dlatego powyższe zaczerpnęłam ze strony Conte
nietypowy upominek. dwie pary rajstop oraz pończochy. niestety nie w moim rozmierze, obok mnie każda z dziewczyn miała taki sam więc nie było się jak wymienić. trafiły w dobre... na dobre nogi ;) 
ciekawostka: moja koleżanka powiedziała, że to są rajstopy 'od niej' czyli produkowane na Białorusii.


organizatorkom jak i wszystkim darczyńcom serdeczne dziękuję





poniedziałek, 8 kwietnia 2013

II Spotkanie Blogerek Lubuskich



w sobotę 6 kwietnia w Harlem Club w Zielonej Górze odbyło się II Spotkanie Blogerek Lubuskich. oczywiście byłam tam :-) tym razem przybyło nas więcej, co niesie ze sobą minus - nie ze wszystkimi można było się poznać. mam nadzieję, że na następnych spotkaniach da się to nadrobić.
organizatorki wybrały fajny lokal na nasze spotkanie, dodatkowo postarały się o uświetnienie go upominkami. pokażę wam je w następnej notce :) już zaczęłam testy! :P


podziękowania należą się



lista uczestniczek

24. www.ptysia.blogspot.com



była to także okazja do ponownego spotkania się z Agatą, z którą od I SBL fejsbukowo obgadujemy nasze postępy dotyczące, diety, ćwiczeń, kosmetyków i nie tylko :D
ogólnie było miło, czekam na następne spotkania :)




 






dodatkowy bonus: 
ostatnio wygrałam rozdanie u Ani 
nagrodę przyniosła mi na spotkanie :D
to moja pierwsza paletka sleek! (siara co?)

wtorek, 2 kwietnia 2013

Organic Therapy - złoty scrub do twarzy

kolejny godny polecenia produkt Pervoe Reshenie :) złoty scrub do twarzy z serii Organic Therapy. 


całkiem przypadkiem trafiłam na niego mając na celu zakup głównie produktów do włosów. no cóż... dobrze się stało, że zdecydowałam się kliknąć także na niego :) jego koszt jest banalnie niski w stosunku do jego wydajności i jakości - około 18 zł/150ml (ja kupiłam na kokardi.pl za 15,90zł)


peeling ma na celu złuszczenie martwego naskórka czyli warstwy rogowej naskórka. dzięki temu skóra lepiej wchłania składniki preparatów nakładanych po jego wykonaniu. mikrozmarszczki ulegają spłyceniu, cera odzyskuje zdrowszy koloryt. jeśli któraś z was nadal pomija ten element podstawowej pielęgnacji apeluję o zakup peelingu odpowiedniego dla swojego typu cery :)


po pierwsze - fajna tuba, przyozdobiona bez przesady. można sobie dobrać całą linię odpowiednio do  typu cery i problemów, wtedy zapewne wyglądałaby super. ja zawsze kombinuję i dobieram kosmetyki z innych firm. ale wam polecam zawsze branie całej linii z tej samej firmy - składniki kosmetyków uzupełniają się i działanie jest kompleksowe. nie mam problemów z wyciskaniem scrubu z tuby jak niekiedy bywało z produktami tego typu.




żel z drobnkami, drobinki w żelu... jak kto woli, ale scrub jest dosyć gęsto naładowany małymi zdzieraczkami. są ostre ale tak idealnie ostre :D u mnie - posiadaczki cery tłustej - spisał się fantastycznie.  dla cery wrażliwych, cienkich się nie nadaje (dla nich tylko enzymatyczne peelingi).
jest wydajny - mała ciapka scrubu wystarcza na to by wymasować całą twarz. u mnie masaż trwa około 3 minut, oczywiście omijam oczy, usta i otwory nosowe :D
skóra jest po nim (jak to po peelingu...) gładka, jaśniejsza, promienieje (taki tam dodatek miki). skóra nie jest podrażniona, nie przesusza się. łatwo się zmywa, nie pozostawia żadnego filmu na skórze.


zapach - mi się tak kojarzy że jak migdałowy olejek do ciasta :D gdzieś w tle nutka pomarańczy. mimo że migdałowego zapachu w kosmetykch nie lubię, ten jest do zniesienia, tym bardziej że mam z nim do czynienia 3 minuty. zapach nie pozostaje na skórze.


wygląda atrakcyjnie - to sprawka miki dodanej do przezroczysto-pomarańczowego żelu. same zobaczcie poniżej. drobineczki ładnie się mienią, ale nie oszukujmy się - widzimy je chyba tylko na dłoni po wyciśnięciu produktu. nie przyglądałam się sobie czy zostaje na twarzy. o ile to pewnie bardzo niewielkie ilości. ale jakieś urozmaicenie jest. coś się świeci, a baby lecą na błyskotki :P tu całe szczęście nie ma efektu pustaka :P 'ładna z zewnątrz, pusta w środku'. skład jak najbardziej na plus.



 NIE ZAWIERA:
-parabenów
-glikoli
-ftalanów
-silikonów
-syntetycznych barwników



Skład: Aqua with infusions of Organic Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Extract, Organic Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Extract; Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Lauryl Glucoside, Acrylates Copolymer, Polyethylene, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid, Mica, Titanium Dioxide, Silica, Sodium Hydroxide.  


Składniki aktywne: 
Słodki migdał (Organic prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Extract) - bogate źródło witaminy E, będącej silnym antyoksydantem - przeciwutleniaczem, zapobiegającym powstawaniu wolnych rodników. Silne działanie przeciwstarzeniowe ANTI-AGING.
Pomarańcza (Organic Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Peel Extract) - kosmetyki z jej ekstraktem będą odpowiednie dla cery tłustej i suchej. Zawiera ona sporo witamin z grupy B które świetnie nawilżają, wzmacniają, poprawiają elastyczność skóry, łagodzą podrażnienia.
Złoto - dodawane do kosmetyków drobinki złota mają zbawienny wpływ na naszą cerę.  Poprawiają kondycję skóry, wygładzają zmarszczki, doskonale nawilżają i działają antybakteryjnie. Koloidalne złoto w kosmetykach stymuluje produkcje kolagenu w skórze, czyli jednego z najważniejszych składników odpowiedzialnych za jędrność, elastyczność i młody wygląd skóry.


podsumowując: 5/5
gruboskórne - produkt idealny dla nas :)


a jaki jest Twój zdzierak numer 1? :)